Śmiało możesz do nas zadzwonić lub napisać wiadomość. Bardzo chętnie pomożemy!
Kontynuujemy nasz cykl wyjazdów „blisko natury”. Tym razem proponujemy tratwy na Biebrzy z elementami survivalu! Zawsze marzyłeś o tym, żeby spróbować swoich sił tam, gdzie cywilizacja zdaje się nie istnieć, a na horyzoncie rysują się tylko bagna? Ile czasu potrzebujesz na decyzję? Nie czekaj na lepszą okazję! Największy polski Park Narodowy oferuje całkowitą ciszę i spokój. Przygotowana dla nas trasa spływu nie wymaga żadnego doświadczenia!
Warszawa Plac Bankowy
Dzika Biebrza jest jedną z najbardziej leniwych i niedostępnych rzek Polski. Jej krajobrazy można podziwiać z pokładu niekonwencjonalnej tratwy, która została zaprojektowana i wyposażona tak, by jej pasażerowie nie musieli opuszczać pokładu nawet przez kilka dni. Ma powierzchnię ok. 18 m2 i cieszy się ogromnym uznaniem wśród turystów. Jest rajem dla leniuchów i wyzwaniem dla osób lubiących wysiłek fizyczny. Płynąc nią, można prowadzić ożywione rozmowy przy grillu w cieniu pokładowej wiaty, podglądać przyrodę, zażywać kąpieli słonecznych czy czytać książkę na obszernym tarasie widokowym na górnym pokładzie. Można też zażywać ruchu, pływając w rzece lub dbać o jej przemieszczanie się, wymagające sprawnej współpracy przynajmniej 2 dorosłych osób. Rytm dnia oraz nocleg na tratwie są harmonijnym dopełnieniem naturalnego rytmu, którego klimat właśnie zaczynasz czuć… W Sztabinie omawiamy program imprezy, wraz ze sprzętem jedziemy do miejsca wodowania tratwy i… zaczynamy ekscytującą podróż! Przez 4 dni rozkoszujemy się przyrodą, spokojem i wyśmienitym towarzystwem!
Ok. godziny 17:30 spotkanie przy busie w Warszawie (pl. Bankowy). Wyjazd w kierunku Sztabina, po drodze zakupy spożywcze. Przyjazd do Sztabina, wieczorna integracja, sauna, nocleg na tratwach.
Zaraz po śniadaniu rozpoczynamy spływ po Biebrzy w obszarze Biebrzańskiego Parku Narodowego na odcinku Sztabin – Jagłowo (16 km) lub Sztabin- Jesionowo, Lipsk – Sztabin! Weekend na tratwie spędzony w otoczeniu dzikiej biebrzańskiej przyrody i w jej rytmie to idealna okazja do odpoczynku i poznania podstaw survivalu. Dni, jak nasza tratwa, płyną wolno i leniwie, rozmowy trwają godzinami, a dania z grilla nabierają wyjątkowego smaku. Idyllę uzupełnia wędkowanie, pływanie w rzece i wygrzewanie się w słońcu, a ponieważ utrzymywanie tratwy w ruchu wymaga współpracy, co najmniej 2 dorosłych osób, zajęcie podczas spływu znajdą ci, którzy cenią sobie aktywny wypoczynek. Gdy dzika przyroda kołysze Was do snu, spełniacie swoje marzenie o nocy na wodzie. To wspomnienie pozostaje w pamięci najdłużej…
Po śniadaniu czeka nasz już ostatni, krótszy odcinek naszego spływu, pakowanie, zdanie tratw i powrót do Warszawy ok, godz, 20:00.